Książka ukazuje najnowsze wyniki badań archiwalnych dotyczących jednego z największych i najtajniejszych projektów budowlanych Trzeciej Rzeszy. O tym, że nosił on nazwę „Riese” (Olbrzym), polscy badacze dowiedzieli się dopiero kilkadziesiąt lat po wojnie. W tym czasie popularnych było już kilka hipotez co do przeznaczenia przedsięwzięcia.

Gromadząc przez kilkanaście lat dokumentację związaną z „Riese”, autor postanowił powstrzymać się od wyrokowania, która z nich jest trafna. Skrupulatnie uzupełniał teczki o nowe dokumenty: na kwaterę Führera, wojskowe ośrodki dowodzenia, fabryki zbrojeniowe, laboratoria naukowe, składy tajnych broni, miejsca do produkcji broni atomowej/biologicznej/chemicznej oraz magazyny na cenne depozyty Trzeciej Rzeszy. Warunkiem było, że będą to dokumenty niemieckie lub alianckie z okresu drugiej wojny światowej.

Po wielu latach pracy nadeszła chwila prawdy – otwarcie teczek. Ich analiza potwierdziła nie tylko, co faktycznie Niemcy tworzyli w ramach projektu „Riese”. Jak przyznaje Romuald Owczarek: Na biurku mogłem położyć setki dokumentów – ale tylko na jeden temat!  Zgromadzone akta ukazały także coś jeszcze – nieznany dotąd obraz kolejnych etapów supertajnej operacji realizowanej w Górach Sowich.